Naczekała się dziewczyna… Nie dość, że cierpliwa w trakcie zdjęć to także i po nich ;) Dokładnie miesiąc temu spotkaliśmy się by zobaczyć jak fotogeniczną dziewczyną jest Agata. Teraz wreszcie mogę pokazać co z tego wyszło.
Dodam jeszcze, że w drodze do Agaty spotkałem dawną znajomą wychodzącą ze swoim potomkiem na spacer. Przypadek sprawił, że obie są sąsiadkami (jaki ten świat mały). Zatem bardzo możliwe, że w niedalekiej przyszłości pojawi się tu także kilka zdjęć młodej mamy… także Agaty :)
Więcej zdjęć:
https://picasaweb.google.com/cocafin/Agna